Azja
-
08.05.2009
 Mało znany turniej w Korei jest prawdziwym wyzwaniem dla niektórych zawodników. Fred Couples, zwycięzca turnieju Masters w 1992 roku, już niedługo będzie szukał golfowych wrażeń na wyspie Jeju. Liczy na wygraną, a jest o co walczyć, bo pula nagród wynosi 2, 9 mln $.
Czytaj więcej: Nowe wyzwania na wyspie Jeju
 Author Profile: Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
-
29.04.2009
 Pod koniec roku Tiger Woods zwiększy liczbę udziałów w międzynarodowych turniejach. Niedawno ogłosił, że zagra na HSBC Championship w Chinach, tydzień przed turniejem Australian Open w Melbourne.
Czytaj więcej: Woods zagra w Chinach
Author Profile: Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
-
30.03.2009
 Silnie uderzający Chapchai Nirat z Tajlandii wykorzystał najlepiej jak można doskonałe warunki pogodowe, żeby ustanowić nowy rekord pola 62 (-10). Po pierwszej rundzie wyszedł na prowadzenie na odbywającym się w środę SAIL Open.
Czytaj więcej: Chapchai ustanawia rekord pola
Author Profile: Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
-
11.03.2009
Thongchai Jaidee na 69 uderzeń zagrał 3 poniżej par, by odnieść swoje pierwsze zwycięstwo w European Tour w Enjoy Jakarta Indonesia Open. Tajlandczyk rozpoczął rundę finałową jednym uderzeniem dającym mu przewagę, na pierwszych siedmiu dołkach w New Kuta Golf Club zagrał cztery birdie.
Bogey na ósmym i czternastym dołku spowodował, że miał wyłącznie jedno dołkową przewagę, lecz birdie na 16 dołku umożliwił mu zakończenie gry z wynikiem 12 poniżej 276 par. Dwa uderzenia za nim znaleźli się Szwed Aleksander Noren i Anglicy Steve Webster oraz Simon Dyson.
Noren zakończył grę z wynikiem 70, Webster zagrał bezbłędnie unikając bogey'ów i uzyskał wynik 68, podczas gdy Dyson przez podwójnego bogeya na 14 dołku zakończył grę z wynikiem 69.
Hiszpan Rafael Cabrera Bello rozegrał najlepszą rundę z wynikiem 65, a tym samym włączył się z Richard'em Bland'em do walki o piąte miejsce z wynikiem 9 poniżej par. Podobnie zresztą jak Jyoti Randhawa z Indii i Anglikami Simon'em Griffiths'em, Simon'em Khan'em (ten drugi zdobył wynik 8 poniżej par).
W rundzie finałowej Jaidee przy pierwszych dwóch dołkach zdobył punkty za par, następnie zaliczył birdie na następnych trzech. Przy piątym dołku wybił piłkę na obrzeża green'a.
39-letni zawodnik niemalże chybił po raz czwarty z rzędu przez wybicie piłki długim puttem na green'ie. W rezultacie piłka zakręciwszy się na krawędzi szóstego dołka omal do niego nie wpadła. Przy siódmym dołku zdołał jednak zaliczyć birdie, co pozwoliło poprawić wynik do 13 poniżej par.
To oczywiście dało mu przewagę, niestety stracił ją po zagraniu bogey'a przy trzecim z ośmiu uderzeń po uderzeniu z tee, które trafiło do bunker'a pozostawiając widoczny ślad na piasku.
Jego prowadzenie na ostatnich 9 dołkach wydawało się dość niepewne, miał przewagę nad Websterem, gdy ten zagrał bogey'a na 14 dołku, po nieudanej próbie uderzenia z terenu z wyższą trawą.
Webster próbował wykorzystać okazję zdobycia przewagi na ostatnim dołku uderzając birdie, ale niestety bezskutecznie. Tajlandczyk zdołał odzyskać prowadzenie uderzając birdie na 16 dołku. Co prawda na ostatnim dołku napotkał trudności gdy nie trafił w green'a, lecz udanym uderzeniem zdołał przypieczętować swoje zwycięstwo w European Tour (jedenaste w karierze w Asian Tour).
Noren rozpoczął rundę finałową na drugim miejscu, będąc jedno uderzenie do tyłu za prowadzącym, niestety odpadł z rywalizacji o zwycięstwo przy pierwszych 9 dołkach, po 36 uderzeniach, w tym 2 bird'ach i 2 bogey'ach.
Na 14 dołku po dwóch strzałach koniecznych do ucieczki z fairway bunker 'a zagrał bogey'a. Szwed zakończył grę z dwoma punktami stratnymi do prowadzącego z eagle'm na 16 dołku i birdie'm na 17.
Miał możliwość zaciętej rywalizacji z Thongchaiem ,kiedy ten nieznacznie chybił przy birdie na odległości 18 stóp, a to spowodowało, że zakończył tą rundę na miejscu drugim wraz z Websterem i Dysonem.
Po dwóch rundach prowadził Webster, przed zdobyciem 72 punktów w sobotę trzykrotnie chybił uderzenia, jednakże zdołał odzyskać formę i dogonić lidera za pomocą birdie na piątym, siódmy, dziesiątym i szesnastym dołku. Nie zdołał wykonać birdie przy 17 dołku, brakło mu 12 inchów na ostatnim green'ie.
Dyson rozpoczął ten dzień z siedmioma poniżej par i początkowo podjął rywalizację z liderem, doganiając go na dziesiątym dołku po zdobyciu trzech birdie na pierwszych pięciu dołkach.
Jednakże, zwycięzca Indonesia Open z roku 2006 nie zdołał podtrzymać swojej pozycji ,gdy trzykrotnie na siódmym dołku zaliczył bogey'a a następnie chybił krótkiego birdie na 10 dołku.
Birdie na 11 dołku przywrócił go do rywalizacji, niestety na 14 dołku zagrał podwójnego bogey'a .
Birdie na 16 i 18 dołku nie wystarczyły, było również zdecydowanie za późno na podjęcie walki o zwycięstwo dla tego 31 latka z York'u. tłum. Anna Pietrzak źródło: http://www.europeantour.com
Author Profile: Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
-
05.03.2009
Rory McIlroy, nastolatek z północnej Irlandii, zachował zimną krew i zdobył pierwszy profesjonalny tytuł na turnieju Dubai Desert Classic, wyprzedzając jednym uderzeniem Anglika, Justina Rose.
Dziewiętnastolatek zaliczył rundę finałową z 2 poniżej par, i zakończył na 19 poniżej. W ten sposób przypieczętował swoje zwycięstwo. Rose stracił szansę na wygraną grając w Emirates Golf Club 67 uderzeń.
Po czterech prostych birdie od dziewiątego dołka, McIlroy prowadził sześcioma uderzeniami, gdy do końca zostało mu sześć dołków. Jednak trzy bogeye na trzech dołkach zbliżyły Rose’a do rywala, znajdującego się na końcowym tee.
McIlroy przyznał, że grę utrudniała mu presja, mówiąc - „Widzisz gości mających przewagę pięciu uderzeń i wydaje ci się, że to jest łatwe, ale tak nie jest!” Nadal trzeba rozgrywać uderzenia i nadal trzeba celnie puttować.”
„Zdobyłem ogromną przewagę w back nine. Potem popełniłem błąd przy pięciu uderzeniach, a Justin zagrał kilka birdie. Musiałem się odegrać. Miło było rywalizować do samego końca, by zwyciężyć zagrywając wspaniały up and down.”
Rose, poprzedni zwycięzca trofeum Harry Vardon Trophy, miał szansę na doprowadzenie do dogrywki uzyskując birdie z 15-tu stóp na ostatnim greenie, jednak spudłował. Tym samym pozwolił aby McIlroy wygrał, zagrywając na par z czterech stóp.
„Oczywiście cieszy mnie zwycięstwo Rory’a, spodziewałem się tego. Był rwący wiatr, a i tak pierwsze zwycięstwo jest zawsze trudne. Więc wiedziałem, że najlepiej będzie trzymać się w pobliżu.” - powiedział Rose.
„Starałem się skoncentrować na tym co mam do wykonania, a nie na turnieju. Ostatecznie okazało się to niewystarczające, ale i tak jestem szczęśliwy.”
Ta wygrana plasuje McIlroya na 16-tej pozycji w rankingu Official World Golf Ranking, jak również sprawia, że jest siódmym najmłodszym zwycięzcą w historii European Tour.
McIlroy jest także drugi w wyścigu Race to Dubai. Na pierwszym miejscu, wśród najmłodszych zawodników walczących o zwycięstwo w European Tour, wciąż znajduje się Hiszpan Sergio Garcia.
Znajdujący się w Dubaju Szwed, Henrik Stenson zakończył jako trzeci na 17 poniżej par. Jego rodak Robert Karlson, Niemiec Martin Kaymer i Anglik Paul Casey znaleźli się na tym samym, czwartym miejscu.
„Pokonać na takim polu takich zawodników jak Justin Rose, Paul Casey, Henrik Stenson, Sergio Garcia, Martin Kaymer i Colin Montgomerie, czyni moją wygraną bardziej satysfakcjonującą.” - powiedział McIlroy. tłum. Agnieszka Kołodziejska źródło: http://www.golf.com/golf/tours_news
Author Profile: Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
-
05.03.2009
Amerykanin Anthony Kang oddając z bliska putta, który dał mu birdie na ostatnim dołku przerwał trwającą od ośmiu lat passę i z przewagą jednego uderzenia zwyciężył w Maybank Malaysian Open.
Trzydziestosześcioletni zawodnik rozpoczął finałową rundę ze stratą dwóch uderzeń do dotychczasowego lidera, Australijczyka Adam Blytha, ale rozgrywkę na Palm Course w Saujana Golf and Country Club zakończył o pięć uderzeń poniżej par. Wystarczyło to, aby wygrać organizowany pod wspólnym patronatem European Tour i Asian Tour turniej z pulą nagród wynoszącą 2 miliony dolarów. Kang, kończąc z wynikiem 271 (- 17), osiągnął najwyższe zwycięstwo w swojej karierze. Była to również jego pierwsza od Myanmar Open w 2001 roku wygrana w Asian Tour oraz pierwsza w ogóle w European Tour.
- To wspaniałe uczucie - powiedział Amerykanin. – Gram w Malezji od 1996 lub 1997 roku i wygrana w tym turnieju po tylu latach odebrała mi mowę.
Zagrywając birdie w końcówce, Kang uniknął pięcioosobowej dogrywki z angielskim duetem David Horsey (64) i Miles Tunnicliff (68), Jyotim Randhawą z Indii (66) i Prayadem Marksaengiem z Tajlandii (68), którzy z 16 uderzeniami poniżej par uplasowali się ex aequo na drugiej pozycji.
Gareth Maybin z Irelandii Pólnocnej zagrał 9 birdie, lecz kłopoty przy ostatnim dołku sprawiły, że osiągnął wynikiem 66(- 6) i zakończył turniej na szóstym miejscu z 15 poniżej par.
Louis Oosthuizen kończąc z 65 uderzeniami poprawił swoją pozycję w pierwszej dziesiątce Wyścigu do Dubaju (The Race to Dubai) i wspólnie z Chińczykiem Liang Wen-chong (71) i Szwedem Alexandrem Norenem (71) zajął siódme miejsce. Najwyżej notowany zawodnik turnieju (11 miejsce na świecie), Amerykanin Anthony Kim, kończąc z 5 uderzeniami poniżej par 67 uplasował się na
33 pozycji, z końcowym wynikiem 7 poniżej par. Kang, dzięki temu, że na pierwszych 9 dołkach zagrał 3 birdie, wcześnie objął prowadzenie i powtórzywszy birdie przy jedenastym i trzynastym, miał już
dwa uderzenia przewagi nad resztą stawki i 17 poniżej par.
Jednakże ten doświadczony w Asian Tour zawodnik musisał upuścić piłkę przy piętnastym dołku, po tym, jak uderzona w kierunku greenu wylądowała w stawie. Była to jedyna skaza na końcowym rezultacie Kanga, który po pierwszej rundzie miał 12 uderzeń straty do lidera i wynik 2 powyżej par.
- W ostatnich trzech rundach grałem chyba najlepiej w mojej dotychczasowej karierze. Wydaje mi się, że tylko raz, na piętnastym dołku zagrałem bogeya – powiedział zwycięzca. - Po tym jak piłka wpadła do wody, upuściłem ją w drop zone i powiedziałem sobie, że spróbuję to zakończyć z jednym uderzeniem powyżej par i bez względu na to, co się stało, gram świetnie i nie mam czym się przejmować. - Na szczęście uderzyłem dobrze, zaliczyłem na tym dołku bogey i ciągle byłem na prowadzeniu. Następne dwa dołki zagrał na par i przy osiemnastym (par 5) dzielił pierwsze miejsce z Horseyem, Randawą i Marksaengiem, ale dzięki temu, że w dwóch uderzeniach doszedł do greenu, miał szansę wyprzedzić konkurentów i zapewnić sobie zwycięstwo. Następnie za krótko uderzył putta z prawie 20 metrów, który oznaczałby eagle i wygraną, ale po tym jak Marksaeng chybił, Amerykanin kolejnym uderzeniem z bliska dopełnił formalności i wygrał. Świetny wynik Horseya w ostatniej rundzie – 64 uderzenia (29 na ostatnich dziewięciu dołkach), jest dotychczas najlepszym w European Tour w karierze zwycięzcy Challenge Tour. - Jestem zadowolony – powiedział. – Przed rozpoczęciem rozgrywki wziąłbym ten wynik w ciemno, ale teraz mam lekki niedosyt, że będąc tak blisko nie wygrałem. Jestem bardzo zadowolony ze swojej postawy. - Na trzech ostatnich dołkach zagrałem birdie, więc niewiele więcej mogłem zrobić. Starałem się pokazać tu z najlepszej strony, co mi się chyba udało; zwłaszcza w tym tygodniu stworzyłem sobie wielką szansę, która przybliżyła mnie do osiągnięcia sukcesu. Jego rodak, Tunnicliff, ciągle szuka pierwszego zwycięstwa od czasu Diageo Championship w 2004 roku, ale był zachwycony swoim najlepszym od 4 lat wynikiem. - Jeśli mam być szczery, to na początku trochę się denerwowałem, ale po wyjściu na trawę poczułem się wspaniale. Trzy z czterech ostatnich dołków zaliczyłem z birdie, co w tamtych okolicznościach było dużym osiągnięciem – podsumował Anglik. - To dla mnie świetne wejście w nowy rok i na pewno do Perth pojadę z dużo bardziej pewny siebie. tłum. Robert Niemiec
źródło: http://www.golf.com/golf/tours_news
Author Profile: Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
|
|
Australijczyk Scott Strange wygrał turniej Volvo China Open, będąc o jedno uderzenie lepszym od Hiszpana Gonzalo Fernandeza Castano i osiągając w wynik 68 (-4).
Ernie Els ma nadzieję, że rozgromi rywali w nadchodzącym Ballantine's Chmpionship w Korei.
Lorena Ochoa nie obroniła swojej korony mistrzowskiej podczas HSBC Women's Champions. Zwyciężyła Ji-Yai-Shin
Misu Cho z Korei Południowej, wygrała iMPACT Invitational zdobywając pierwszy tytuł Futures Tours w swojej karierze. 
