Els o swoich szansach w turnieju Ballantine's

ImageErnie Els ma nadzieję, że rozgromi rywali w nadchodzącym Ballantine's Chmpionship w Korei.

Trzykrotny zwycięzca turniejów z cyklu major ma świadomość tego, że silny wiatr może mieć duży wpływ na przebieg turnieju z pulą 2,1 miliona $, jednak ma też nadzieję, że uda mu się odwrócić tę sytuację na swoją korzyść.

"To pole jest trudne dla wszyskich, niezależnie od warunków pogodowych" - mówi urodzony w RPA Els.

"Przez lata grałem w wielu Otwartych Mistrzostwach, więc silny wiatr nie jest dla mnie niczym nowym. Mam nadzieję, że moja gra pozwoli mi sie dostosować do zamysłów pogody."

Chociaż Els grał już w Korei, po raz pierwszy bedzie miał okazję zobaczyć malowniczą wyspę Jeju, gdyż tam właśnie na polach Pinx Golf Clubu w dniach 23-26 kwietnia odbędą się mistrzostwa Ballantine's.

"Grałem w Seulu w 2005 roku na wspaniałym polu, które pod względem trudności i wyglądu rough przypominało te z US Open" - mówi. "W Korei bawiłem się naprawdę świetnie i już nie mogę się doczekać powrotu."

"To będzie moja pierwsza wizyta w Jeju, ale już słyszałem o nim wiele dobrych rzeczy, przede wszystkim od graczy, którzy grali tam rok temu. Było to, jak mówili, wspaniałe doświadczenie."

Oprócz Elsa, w turnieju mają pojawić sie także nr 7 na świecie - Szwed Henrik Stenson oraz Anglik Lee Westwood, aktualnie na 12. pozycji.

Tytułu będzie bronić Graeme McDowell z Irlandii Północnej; ma się także pojawić kapitan Europy na Ryder Cup - Colin Montgomerie.

Były zwycięzca Mastersa - znany z łagodnej techniki swingu Fred Couples - oprócz tego, że juz jest ikoną golfa w Korei, jest także w wyśmienitej formie. Amerykanin pokazał sie z jak najlepszej strony finiszując na trzecim miejscu w turnieju Northern Turst Open w Kalifornii.

Els cieszy się na to wyzwanie. "Nie mogę się doczekać turnieju, ponieważ zawsze lubię grać przeciwko najlepszym zawodnikom na świecie" - mówi.

"Wiem, że w Korei nie będzie łatwo, przede wszystkim dlatego, że pole jest dość trudne, ale właśnie dlatego gramy w golfa".

Wierzy on także, że w tym turnieju to zawodnicy z Azji będą stanowić główną siłę, przy okazji wyrażając uznanie dla popularności golfa w tamtym regionie.

"Miałem okazję grywać w Azji od 1992 roku i widzę, że zarówno sama gra, jak i zawodnicy bardzo się tam rozwinęli. Obecnie na świecie jest wielu golfistów pochodzących z Azji, i widać tam ogromny wzrost popularności tego sportu. Znana na świecie jest już siła kobiecego golfa w Korei, a teraz ich drogą podążają także mężczyźni."

Pomimo zbliżania się do 40. urodzin, Els czuje, że kilka sukcesów z cyklu major jest wciąż przed nim.

"Chcę grać najlepiej jak potrafię i mam nadzieję na zwycięstwa w Wielkim Szlemie" - zdradza. "Aby to zrealizować, muszę zwyciężyć w Mastersie i PGA Championship, zanim odejdę na sportową emeryturę. Taki mam cel".

"Moimi założeniami na bieżący rok jest gra w golfa dobra na tyle, bym mógł wygrywać więcej turniejów, zwłaszcza tych z cyklu major"

Plany Elsa na rok sukcesów to m.in. dobry występ w Ballantine's Championship (który po raz kolejny jest współorganizowany przez The European Tour, Asian Tour i Korea PGA) i bardzo chciałby, by jego gra była prawdziwym show dla tamtejszych fanów.

"Ogromnie się cieszę, że mam tam tak duże wsparcie i bardzo chciałbym, by mój wystep na wyspie Jeju został na długo zapamiętany" - mówi. "Jestem bardzo podekscytowany faktem, że sie tam wybieram i jestem pewien, że będę się cieszył każdą chwilą tam spędzoną".

 

tłum. Karolina Ociepa

źródło: www.golf.com

Author Profile: Ewelina Murzicz

This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie