-
08.09.2009
Wyzwanie głównych mistrzostw często sprawia, że zawodnicy uprzednio majsterkują przy swoim sprzęcie. Zawodnicy czasami mają ochotę przetestować nowe kije przed głównymi turniejami, praktyka, która ma korzyści i zagrożenia. Chociaż sezonowemu fanowi golfa może być trudno zrozumieć, że tak wielu zawodników zmieniałoby swój sprzęt przed głównymi mistrzostwami, zawodnicy mówią, że ta decyzja rzadko podejmowana jest spontanicznie. Kilka lat temu, Ryan Moore zaczął przygotowywać sprzęt do the Masters w lutym, spędzając czas w siedzibie i ośrodku testowym Ping w Phoenix przyzwyczajając się do 7-wood, którego potrzebował na niektórych par 5 w Augusta National.
„Augusta National wymaga kilku specyficznych uderzeń”, powiedział Moore. ”I do tego potrzebujesz specjalnych kijów. Widzę, że wielu graczy dopasowuje swój zestaw do tego pola golfowego.”
Jeśli chodzi o the Masters, nie jest to aż tak trudne, bo zawody rozgrywane są w tym samym miejscu każdego roku.
Jednakże mocne, twarde warunki na murawie mogą spowodować, że wielu zawodników będzie szturmować koła szlifierek w przyczepach ze sprzętem próbując dopasować kąt pomiędzy linią (prowadzoną od przedniej dolnej krawędzi lica do tylnej dolnej krawędzi stopki) a podłożem, co pozwoli im dostosować kije do trudnych warunków. Na British Open 2006, Retief Goosen podszedł do steru i osobiście uziemił swój 60 stopniowy wedge do kąta prawie zera stopni. Na tym samym turnieju Fred Funk na poczekaniu uziemił kąt na swoim całym zestawie ironów, aby spróbować zapobiec odbijaniu się kijów w zderzeniu z częściowo zaciemnionymi powierzchniami. Warunki także mogą skutkować dla niektórych golfistów zmianą piłki (Goosen, jest powszechnie znany ze wybierania piłki TaylorMade typu spinner na twardych polach.)
Ale czy takie zmiany pociągają za sobą doskonałość czy udrękę? Phil Mickelson sromotnie przegrał próbując silnie wybić wysoko piłkę z tee używając 3-wood (kija specjalnie skonstruowanego do użycia na Torrey Pines) podczas zeszłorocznego U.S. Open.
Było także wiele sukcesów. Właściwie, trzech z czterech ostatnich mistrzów the Masters dokonało zmian w swoich torbach. Mickelson wygrał the Masters 2006 używając dwu-driver’owej strategii, która wdrożył zaledwie tydzień wcześniej, myśląc o zawodach w Auguście, Immelman użył prototypu Nike driver w roku 2008, a Angel Cabrera wygrał tegoroczne the Masters po zmianie na średniej długości putter.
Jest jeszcze Woods, który ponownie włożył do torby swój Nike Forged 2-iron na the British 2006 po raz pierwszy od prawie ośmiu miesięcy i użył go ponad 40 razy z tee (driver’em uderzył tylko raz), co zaowocowało przechwyceniem srebrnego dzbaneka po raz trzeci.
Zapytany o zmianę w strategii, Woods ma proste wyjaśnienie. „Nigdy wcześniej nie graliśmy na takim polu golfowym.”, powiedział.
Okazuje się, że stare przysłowie nie kłamie: wielkie mistrzostwa, to po prostu inny rodzaj golfa.
tłum. Alicja Gramacy
źrodło: golf.com
Author Profile:
Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
