-
14.04.2009
Kiedy zapytano graczy o to, co by zmienili w klubie Masters, odpowiedzi oscylowały pomiędzy„nic” a „wszystko”. Narodowy Klub Golfowy w Auguście tylko raz miał dwóch prezesów. Robert T. Jones junior, współzałożyciel i legenda golfa, który po śmierci w 1971 został nazwany prezesem po wieczne czasy, współprzewodniczył klubowi wraz z swoim przyjacielem Cliffordem Robertsem. Kierownicze stanowisko objęte wtedy przez Robertsa przetrwało i stało się regułą klubu mieszczącego się przy 2604 Washington Road. Stanowisko jest obecnie piastowane przez Billiego Payne’a.
Payne jest szóstym prezesem i następcą Hootie Johnson piastującej stanowisko w 2006. Payne’a niezaprzeczalnie wyróżnia sposób w jaki zarządza klubem i turniejami Masters. Taką niezywkłą umiejętność odziedziczył po Robertsie, który rządził "żelazną ręką". Roberts, którego kadencja przypadła na lata 1934-76, został zapamiętany jako „dobroczynny dyktator”. Jego rządy były bo tego stopnia autorytarne, że natychmiast odrzucił prośbę prezesa Dwighta Eisenhowera dotyczącą usunięcia wielkiego dębu rosnącego po lewej stronie 17 bieźni, ponieważ utrudniał jego slice.
Roberts był skrupulatny i dbał o każdy szczegół klubu i turnieju. Jego następcy starali się go naśladować z niebywałym zaangażowaniem. Ich wspólne wysiłki musiały zaoowocować. Poza tym, nikt z drużyny Lee Trevino nigdy nie pomyślałby, że Mastersów mogłoby nie być, a w sporcie nic nie lepszej nagrody.
“W sumie, Augusta to niezły interes", powiedział Scott Verplank, amerykański zawodowy golfista.”
Rzeczywiście, ale nawet ktoś najbardziej wnikliwy, nie może przewidzieć wszystkiego.
Na szczęście, utalentowanemu Panu Payne’owi nigdy nie zabraknie pomysłów. Osoby zaproszone do Masters w imieniu klubu są szczęśliwe, że mogą coś same zaproponować.
Hunter Mahan : "Nie ma miejsc idealnych, które nie mogą się stać lepszymi. To się tyczy także Augusty. Zawsze więc jest tak, że chcesz zrobić coś, by je ulepszyć, ale nie chcesz przy tym wypruwać sobie żył”
No tak, co więc jest w tym takiego fajnego? W załączeniu lista tego, co może jeszcze bardziej usprawnić działanie Payene'a:
Hunter Mahan: “Nie można zniweczyć tego, czego dokonał ten facet. Powinno się szanować to, co ktoś taki jak Hootie (Johnson) zrobił dla turnieju. Chciałbym aby wróciła radość z niedzielnych ostatnich dziwięciu dołków. Masters to jeden z najbardziej ekscytujących turniejów golfowych na świecie. Nie chcemy przecież oglądać wyrównanej walki. Sposób, w jaki Phil Mickelson wygrał w 2004, wybijając wszystkie ostatnie dziewieć dołków, to to co chcemy oglądać każdego roku".
Dudley Hart: “Żałuję, że nie wrócono do początkowego ustawienia przejść. Wiem co chcieli osiągnąć, i wiem, że nie chcieli, aby ktoś uderzał zbyt wolno, lub by robił to w zbyt banalny sposób, i rozumiem to. Ale pamiętam, że dla mnie - wtedy jeszcze dzieciaka - nie było nic bardziej ekscytującego od ostatnich dziewięciu dołków w Auguście. Uwielbiałem obserwować jak ktoś wydobywał piłeczkę z nikąd i wygrywał. Mówię to jako fan, ale byłbym w siódmym niebie móc to zobaczyc ponownie."
Steve Flesch: “Rozgrywki golfa powinny odbywać się w niedzielę, tak jak to było za czasów Jacka Nicklausa, który wykonał 30 uderzeń w ostatnich dziwięciu dołkach i fnałowej rundzie w 1986. To był najbardziej zapadający w pamięć powrót w historii i kto by nie chciałby zobaczyć tego jeszcze raz? Masters utracili umiejętność ataków na dziewieć ostatnich dołków. Teraz ludzie wiwatują na par zamiast na birdie. Masters toczą teraz walkę o przetrwanie. To, co pozostaje w nich śmiesznego, to to, że w każdej chwili ktoś może po prostu wejść na tor i wygrać".
Ponieważ każdy jest twórcą....
Mike Weir: “Dają szansę każdego roku, gdybym miał taką władzę, zmieniłbym kilka następujących rzeczy: Na początek zmieniłbym Nr 7, wracając do formy poprzedniej, kiedy dołki były znacznie mniejsze. Zmieniłbym także 15 by green był bardziej otwarty. Możesz uderzyć tam piłeczkę i znależć się w wodzie".
Scott Verplank: “Nie byłoby tego wiele. Wyeliminowałbym kilka ostatnich tee. Gra w golfa nie jest już taka jak kiedyś. Greeny
są takie same, i ziemia jest taka sama, ale cała reszta bardzo się różni. Nie uwzględniane już są te umiejętności co kiedyś. Gra była większą przyjemnością zarówno dla graczy jak i widzów".
Kenny Perry: “Ja zmieniłbym 13 i 15 dołek, tak, aby były bardziej dostępne, tak jak to było wcześniej. Musi być tam więcej ryzyka i satysfakcji".
Z drugiej strony...
Fred Couples: „ Ja zmieniłbym dokładnie to, co zmienia się teraz - zająłbym się rangem, pole golfowe się unowocześniło, i bardzo mi się to podoba- trzeba jednak popracować nad rangem. Wierzę, że bez względu na to, kiedy to nastąpi, będzie super. Ale czepiam się. Miejsce jest oszałamiające, ale powiedzenie po prostu, że takie jest, byłoby zbyt proste".
I te, zbyt proste....
Davis Love III: "Szczerze, nie zmieniłbym niczego."
Anthony Kim: “Nie wyobrażam sobie, aby cokolwiek mogłoby zostać zmienione”.
Sergio Garcia: „Nie zmieniłbym niczego. Jest naprawdę super.”
Trevor Immelman: “Nie zmieniłbym niczego w Auguście. Jest to najlepsze miejsce, naprawdę. Nawet nie umiałbym sobie tego wyobrazić”.
Tak, jest green, ale właściwie mogłoby go być mniej…
Ben Curtis: “ Narodowy Klub w Augoście jest niesamowity. Chociaż, kiedy oglądałem nagranie z ’97 roku to porównując ówczesne pole golfowe bez wysokiej trawy, piłeczkę lecącą 27-37metrów z tym obecnym, to ono wypada lepiej. Jeśli usunąć wysoką trawę, a golfista wybije piłeczkę poza linię, znajdzie się na tee. Wysoka trawa ogranicza precyzyjność, i tylko to bym zmienił".
Justin Rose: "Chciałabym, aby jak najdłużej było tak, jak jest teraz, z wyjątkiem pasma wysokiej trawy. Bardzo chciałbym zobaczyć jakby było bez tego. Od zawsze marzyłem, żeby ujrzeć Augustę jako jeden wielki dywan, którego teraz niestety nie ma, bo po drugim przycięciu trawa coraz bardziej jest udeptywana. Nie wygląda to tak nieskazitelnie, jak mogłoby wyglądać. Chciałbym kiedyś móc to zobaczyć".
Stewart Cink: “Pozbyłbym się średniej trawy. Chciałbym aby wszystko to było torem gry. Zostawiłbym wszystko tak, jak jest, ale ściałbym raz cały tor. Zmieniłoby to zupełnie pole golfowe, nie tylko pod względem wyglądu, ale poprawiłoby również jakość grania".
Czy kiedykolwiek słyszeliście o masowym pędzie na koncert The Who?
Todd Hamilton: “To się nigdy nie stanie, ale gdybym został szefem, zorganizowałbym turnieje eliminacyjne w poniedziałki. Ile osób, według ciebie, by na to poszło? Jak bardzo zainteresowaliby się tym fani? Byłyby ich tysiące. Myślę, że trzebaby to ograniczyć do kilku miejsc, ale jakie by to były miejsca?”.
Nie będzie zastraszał wskazaniem bagnetem....
Paul Azinger: “Wow, od czego mam zacząć? Pierwszą rzeczą, jaką bym zmienił to zainstalował więcej piorunochronów na dębowym tree za klubem. I jeszcze jeden piorunochron na Eisenhowet tree, no i jeszcze na torze Magnolii. Ochrona najważniejszych keesów byłaby dla mnie priorytetem.
“Póżniej poszedłbym do tych od globalnego ocieplenia i dowiedział się jak ono wpływa na magnoliowe treesy zdłóż toru Magnolia. Później zająłbym się podwyższeniem ogrodzenia terenu służącego do długich i średnich uderzeń, tak aby było bezpiecznie, by nie wysyłali w powietrze piłek przelatujących nad ogrodzeniem i uderzała zwolenników Marthy Burk, liderkę Narodowej Organizacji Kobiet na Washington Road. Tak, tym zająłbym się na początku, żeby najzwyczajniej pozbyć się ciążącej na nas odpowiedzialności”.
Phil Mickelson z Masters
tłum. Agata Budyka
Author Profile:
Ewelina Murzicz This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
