Wielki Johnson

ImagePo wygranej na polu w Pebble Beach, Dustin Johnson zaczyna zwracać na siebie uwagę nie tylko swoim wzrostem.

Za tobą świetne pierwsze dwa sezony. Nad czym pracujesz, aby utrzymać pozycję?

Pracuję dużo nad postawą, ustawieniem i pierwszą fazą zamachu – nad stabilną postawą. Jestem naprawdę wysoki [193 cm], więc niektóre części ciała mogą się poruszać [w trakcie zamachu] i wtedy właśnie nie uderzam zbyt dobrze.

Czy problemem jest dla ciebie znalezienie odpowiedniego sprzętu?


Cóż, noszę rękawiczki w rozmiarze XL i buty numer 48,5. Ale Adidas przysyła mi takie, więc nie muszę się martwić, jak je znaleźć. Buty w moim rozmiarze są trudno dostępne, zawsze muszę je zamawiać.

Jesteś znany z jednego z najsilniejszych zamachów w serii turniejów. Czy kiedykolwiek połamałeś piłeczkę golfową?


Nigdy nie połamałem piłeczki, ale złamałem główkę kija, kiedy technologia nie była jeszcze tak rozwinięta. Nie znam dokładnie prędkości swojego uderzenia, ale myślę, że jest to ok. 120.

Czego nauczyłeś się po ostatniej jeździe pod wpływem?

Oczywiście, żeby nigdy nie pić alkoholu i wsiadać za kierownicę. To była dobra lekcja. I rozmowa ze wszystkimi w tamtej serii turniejów, ze znajomymi, ludźmi z TaylorMade, wszyscy bardzo mnie wspierali. Chyba zrozumieli, że to mógł być każdy z nich. Miałem dużo szczęścia, że nikt inny wtedy nie ucierpiał.

Czy nadal masz prawo jady?

Było zawieszone na jakieś 30 dni, ale dostałem je z powrotem. Nie byłem w sądzie czy coś podobnego.

Dowiedzieliśmy się o twoich umiejętnościach koszykarskich z marcowego wydania Sports Illustrated. Czy nadal grasz?


Razem z bratem gramy czasami, ale teraz, gdy on gra w college’u, potrafi mnie pokonać. Kiedyś nie miał nade mną przewagi, ale teraz jest tak samo wysoki jak ja i może nawet trochę silniejszy, chociaż jest młodszy o trzy lata. Nie mogę już nad nim dominować.

Czyli umiejętność gry w koszykówkę jest cechą rodzinną.

Mój dziadek, Art Whisnant, był bardzo dobry. Jest w Galerii Sław na [Uniwersytecie] Południowej Karoliny. Miał 193 cm wzrostu – niewiele – i był po prostu świetny. Może był niski, ale potrafił wyskoczyć z sali gimnastycznej. Grał tylko trzy lata, ponieważ był w drużynie nowych studentów, ale chyba nadal jest ósmy w zdobytych punktach dla Gamecocks.

Odniosłeś pierwsze dwa zwycięstwa w serii turniejów w 36 startach, szybciej niż Anthony Kim, Camillo Villegas i J.B. Holmes. Czy przeszkadza ci, że oni przyciągają większą uwagę?

Nie, nie bardzo. Nie obchodzi mnie to. Ja po prostu gram. Zobaczymy, co będzie później.

 

Cameron Morfit

tłum. Karina Dryzner

 

Author Profile: Ewelina Murzicz

This author has published 655 articles so far. More info about the author is coming soon.
Laureat
Golf Fee Card
Logowanie